poniedziałek, 9 grudnia 2013

Kłamstwo




I znów zaczynam kłamać .

Jest to nawyk ,którego się nie potrafię oduczyć.

Nawet nie chce.

Już nawet nie przejmuję się tym ,że Cię zranię.

Dopóki ty kłamiesz i ranisz ,mogę znieść wszystko.

A dla twego uśmiechu zrobię wszystko.

Dlatego będę kłamać.

By zobaczyć twą szczerą złość

Nie chce już tego fałszywego uśmiechu.

Niech on przepadnie.

A ty razem z nim

Zniknijcie z mojego życia na dobre.

Niech zastąpi was pustka i śmierć.

Teraz zagłębiam się w kłamstwie.

I jest mi lepiej niż wtedy gdy prawdę mówić muszę.

Więc zniknijcie

I dajcie mi żyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz