poniedziałek, 28 stycznia 2013

Twoja niekąńcząca sie historia cz.2

Spoglądadz w dół i widzisz że własnie kapiesz sie we własnej posoce i krwi.Zrywasz sie z miejsca lecz po chwili znów padasz na ziemie,podnosisz głowe i widzisz nad soba dziewczynke.Cicho łakająca?Nieee,wręcz dławiąca sie śmiechem.Patrzy na ciebie z udawanym politowaniem,spojrzeniem pełnym nieszczerego żalu.
Z usmiechem na ustach podnosi reke w której trzyma przedniot ,którego wcześniej nie zauwarzyłes.Owym przedmiotem był duzy nóż.Tasak.Ociekał czymś,jakąs mazią.Jej dłoń wędruje coraz wyżej,by zamachnąć sie z całej siły.
Zamykasz oczy,serce bije ci jak oszalałe..Czujesz jak chłodny metal rozcina ci skóre,tłuszcz,mięso i ścięgna,dociera do kości.Czujesz niewyobrażalny ból.Potem nie czujesz juz nic.Nie zyjesz.

...
Ale nie myśl że to koniec ,O nieeee  Ha!chciałoby sie!.Juz nie uciekniesz,doczekasz sie o wiele wiekszych okropieńst niz smierć,która bedzie sie wydawała ratunkiem z kazdej opowieści.Ale...Czy napewno chcesz zaryzykowac?

2 komentarze:

  1. Pozwól, że skomentuję dwie części pod tą <3 A więc... UHBFOAUYRBGFOAUYGFAVFJHBAORUVB...! CZY TY CZŁOWIEKU CHCESZ MNIE O ZAWAŁ PRZYPRAWIĆ?! xD powinieneś na samym początku napisać "Grozi trwałym uszkodzeniem psychiki" hehe... nie no jeszcze żyję, ale jak to czytałam to było ciemno i ja... ja się bałam tej dziewczynki Q_Q od samego początku jak czytałam to bałam się czytać dalej, ale byłam ciekawa, więc dobrnęłam do końca ^^ Awwwwwww... ciekawa jestem jakby Ci wyszło opowiadanie jedno-rozdziałowe z fabułą i bohaterami, taki one-shot ^^ chciałabym coś takiego u Ciebie na blogu przeczytać <3 ale to tylko taka moja zachcianka xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Hyhyhyhyhy moje biedactwo ;; momomom może kiedys zrobie ale nie obiecuje xD taaaa przy każdym poście powinienem piosac "CZytasz na włąsna odpowiedzialność" lub "przez uzyciem skontaktuj się z lekazem gdyż grozi to powaznym uszkodzeniem psychicznym "xD

    OdpowiedzUsuń