"Krótki poemat o przyjaźni"
Ohhh taaak,nie
cierpię Cię. Normalnie nie mogę z tobą usiedzieć w jednym
pomieszczeniu. Z chęcią
zobaczę jak cierpisz.
Jak zdychasz w agonii. Kiedy przejadę brudnym nożem po twoim
brzuchu ,rozcinając go na pół. Aż ukarze twe wnętrzności.
Zacznę powoli zlizywać szkarłatna krew z mych palców i noża po
czym splunę ja na twa twarz. Gdy powoli będę wycinał twoje
organy,po kolei. Śledzone,jelita,nerki wątrobę. Jak połamie ci
żebra które przebije płuca. I włożę rękę omijając je by
zacisnąć swe szpony na tym małym kołaczącym dobrym serduszku. By
wyrwać je i zgnieść niczym zwykły zgniły owoc. Złoże na twych
bladych ustach ostatni pocałunek i wepchnę ci je w gardło byś
poczuł.
"Czym jest prawdziwa miłość"
"Czym jest prawdziwa miłość"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz