niedziela, 31 marca 2013

Wielkanoc ...No chyba nie.

Noo taak ,wielkanoc  hyhyhyy ciszmy się i adujmy. teraz...

Jak w każdym stadzie sa czarne owce,tak i w rodzinach .Czarna owaca.
Czarnaśmierć.
Czy wiecie ż czarna ospa pokonywała droge właśnie przez zwięrzęta.
Króliki.
To one są największą zmorą.
Co roku w Wielką Noc.
Przemierzały ulice Luwru.
Gryząc,
drapiąc
i zagnieżdżajac się w domowych gospdarstwach.
Histora jednego królika zainteresowała mnie szcególnie.
Za zasłoną nocy przeciskał się do domów.
Szukał w nic dziec.
I zagniedżał się  w ich duszach.
Dusza takiego dziecka.
Przepadała na zawsze.
...
W noc tak jak ta.
Wiele dzieci straci dusze.
...
Czarne owce.
Czarne zające.
Czarni ludzie.*
Czarna śmierć.


Wesołych Świąt i smacznego jajka z biednego kurczaczka  <3


*bez podtekstów,nie chodzi mi o czarną skóre,no chyba że spopieloną-zwęgloną.hhy

wtorek, 26 marca 2013

Danse Macabre.


Danse Macabre:

Taniec Śmierci

...

Krok do przodu,

trzy kroki w tył,

obrót w lewo,

krok do przodu,

obrót w prawo,

krok go tyłu.



Muzyka zabójczych skrzypiec,

dociera do głębi,

zanurza trupie palce w umyśle

nie wiesz kiedy popadniesz w obłęd,

ale to się dzieje,

tego nie zatrzymasz.



Taniec ze Śmiercią

trzyma cie za rękę,

wbijając paznokcie,

wijesz się w popłochu.



Imitacja tańca

tylko czekaj,

aż taktu,

dobiegnie koniec.



Zabójcze skrzypce,

wokół wirujące pary,

muzyki koniec.
I wszyscy.
Już nie żyją.

...

niedziela, 17 marca 2013

„Jaś i Małgosia."


Słyszeliście zapewne wiele historii o leśnych elfach. I zapewne myślicie że są to niesamowicie piękne i niewinne stworzenia. Wyglądają nieludzko. Są wygłodzone ,brudne. Lub oszałamiająco piękne. Lecz zawsze miały brudne dusze.

Jaś i Małgosia."

Pewne dwa elfy wybrały się na przechadzkę. Były to elfy dziecięce. Dwa bliźniaki. Wychudzone blade, brudne. Obraz nędzy i rozpaczy.

Ujrzała ich pewna staruszka.

Zaoferowała nam pomoc.

Chciała nas wykarmić i napoić. Jeśli nie mamy dokąd się udać to nami zająć.

Była naprawdę sympatyczna.

Ale byliśmy głodni.

Przy zapadnięciu zmierzchu obnażyliśmy prawdziwe formy.

Zdarliśmy skórę z ciał i ukazały się łuski rogi guzy. I kły.

Zbliżyliśmy się do kobiety.

Była łatwym celem.

Lecz wciąż w jej oczach widzieliśmy miłość.

Miłość pomieszaną ze strachem

Rozerwaliśmy jej skórę ostrymi niczym nóż paznokciami,

Oderwaliśmy mięso zębami.

I zjedliśmy ją ze smakiem.

Widocznie im więcej serca tym smaczniejszy posiłek

Zebraliśmy jej resztki do pieca i spaliliśmy.

Wokół roznosił się smród spalonego ciała.

Zadowolenia przybraliśmy dziecięce postacie i wyszliśmy z domku biegnąc do leśniczego i wyznać mu historie okrutnej wiedzmy która się znęcała nad nami. I chciała nas pożreć. Ale z siły woli do życia udało nam się uciec.
                      

                                                                                                                   Asu...
                                                      
      

Ding dong

Do Kyouko:Nie czytaj bo nie wejdziesz do szafy..
XD
Ding dong
Wiem. kiedyś cie znajdę
Ding dong
dziś wiem już gdzie mieszkasz
Ding dong
jestem w okolicy
Ding dong
przy twoim mieszkaniu
...
puk puk
wchodzę sobie w butach
puk puk
słyszę twoje szlichy
puk puk
zbliżam się do ciebie
puk puk
nie ma cie we pokoju
puk puk
wiem już gdzie jesteś
puk puk
Zbliżam się do szafy
puk puk
słyszę twe szlochanie
.
Ding don
Słysze chrobotanie
...
Ding don
Słysze twoje krzyki
Ding dong
jakie to przyjemne
Ding dong
czemu wciąż nie zdychasz?
Ding dong
Zaraz cię nie będzie
...
Bum bum
ostatnie dźwięki serca
Bum bum
jakie to przyjemnie
Ding dong. Puk Puk Bum bum.
Ostatnie dźwięki serca.

poniedziałek, 11 marca 2013

Kłamstwo

Kłamstwo

Czym jest?
Uśmiechem.
Płaczem.
Smutkiem.
Gniewem.
Kłamstwo 
jest mną
kłamstwo 
jest tobą
kłamstwo 
jest
chorobą
kłamstwo 
jest
zdrowiem
miłością
 i 
nienawiścią
powiedz mi 
czym jest prawda?
czy prawda
jest życiem?
czy prawda 
jest śmiercią?
nie...
kłamstwo
jest
szczęściem
prawda
jest
goryczą
...
wiec czy 
warto jest
żyć w 
Prawdzie?

Powiedz mi...



niedziela, 10 marca 2013

Stara huśtawka

Stara huśtawka bez przerwy się rusza.

Skrzypi  jęczy brzmi to w mych uszch.

Stary dom zarośniętry w haszczach.

W nim otwarte drzwi i

Stara huśtawka która bez przerwy się rusza.

przez życie, przez śmierć nasze się porusza.

Zakrwawony łańcuch zakrwawioną ziemię zostawia.

Ile dusz jeszce weźme ...


Stara huśawka bez przerwy się rusza.Ana niej ona.Wciąż się porusza.

Ona to moja wielka niewiadoma.

sobota, 9 marca 2013

Kobiety

Mattaku moo!Prubuje coś wypocić z okazji wczorajszego jakże cuownego dnia i dzisiejszych urodzinek mojej mamy xD

Słabości i!twe imię-Kobieta!

W. Szczekspir

Istnieją różne rodzaje dziewczyn. Tsundere,yandere,kuudere,dandere.Itp .Wszystkie są wyjątkowe. Kochane Mięciutkie (xD) Plusie i milusie. Ale nie chodzi tylko o to jak wyglądają czy jak się zachowują. Bo tak naprawdę każda może coś w sobie urywać. Jak czekolady z nadzieniem. Mniaaam. Każdą schrupać na przystawkę. Omomomomomommm. Kobietki pełnią ważną role w życiu. Rodzą.(ojj biedne biedne).I służą do odreagowania na samcze zachcianki (czyt.sex)A jakie mają wymagania?

HYHYHYHYHYHYHYHYHY

Trzeba przystojnego księcia na białym rumaku huhhyhyhyhyh!Nie prawda <3nioch niuch.

Każda dziewczyna pragnie być po prostu zauważana i kochana. No niektóre mają jeszcze inne zachcianki ale o nich wspominać nie będę.

Chcą mieć o czym z kim poplotkować,posłuchać muzyki czy też wypłakać się.

Te urocze stworzonka są po prostu takie jakie są i nie próbuj nawet ich zmieniać.

poniedziałek, 4 marca 2013

Korytarz

Jest noc, zabłądziłem w lesie we mgle dostrzegłem wieżyczki jakiś ruin zamkowych.Postanowiłem zaryzykować i się do niego zakraść.Wielkie mosiężne drzwi o dziwo były otwarte  powoli ruszyłem w głąb mroku i oparłem się o ścianę .Na moje szczęście   nieopodal stał  stołek a na nim świece ,wyciągnąłem z kieszeni zapalniczkę ,podpaliłem knot i ciepły promień uwolnił pomieszczenie z mroku.Rozejrzałem się dookoła na ścianach korytarza wisiały liczne obrazy.Szedłem dalej ,korytarz musiał być okropnie długi ponieważ nie widziałem jego końca.Poczułem na sobie czyjś wzrok.Odwróciłem się przestraszony ale nikogo nie ujrzałem.Spojrzałem na obraz i ,zapewne pod wpływem chwili,miałem wrażenie że oczy jakiejś damy mnie śledzą.Odskoczyłem przerażony,serce tłukło mi się piersi,przyjrzałem się dokładniej obrazowi.Był to portret kobiety.Cień padał jej na twarz ale bez trudu można było ujrzeć czerwone niczym krew usta wygięte w grymasie niezadowolenia.Czarne włosy spięte w misterny kok z którego wyłaziły gdzieniegdzie pasma zakręconych włosów.Dość duże oczy otoczone woalką z kruczoczarnych rzęs.Na płótnie uchwycono tylko popiersie kobiety ale po jej pozie można było stwierdzić że siedzi.Czerwona  suknia z dość dużym wykrojonym dekoltem ,smukłe ramiona leżące prosto wzdłuż ciała.Można było powiedzieć że jest pokazana z pół profilu lecz głowa przekrzywiona patrząca prosto na nas.Czarne jak węgiel oczy wpatrywały się we mnie co zmroziło mi krew w żyłach.przyjrzałem się dokładnie kobiecie a ona wodziła za mną wzrokiem nie byłem pewny czy ro taki trik artystyczny ale by przerażony.Powoli się wycofywałem.Wolałem spędzić nos w lesie niż przy tych obrazach.Spojrzałem w stronę z której wszedłem.Ujrzałem ciemność.To dziwne ,powinienem ujrzeć światło z dworu tymczasem drzwi były chyba zamknięte.Ruszyłem szybko w ich stronę .Usłyszałem jakiś zgrzyt.Grobowy nastrój spowodował że zacząłem biec.Biegłem i biegłem ale korytarz zdawał się ie mieć końca.Nie wiem ile tak biegłem ale zmęczenie dawało się we znaki .Oparłem się o ścianę i osunąłem w dól siadając na kamiennej posadce.Spojrzałem w prawo,potem w lewo,znikąd nie ujrzałem światła typowego dla dworu ani powiewu wiatru.Ale jednak czułem zimno .Po chwili dogasła mi świeca.Przerażony rozejrzałem się na wszystkie strony.Usłyszałem szcząc łańcuchów.Spojrzałem w stronę dobiegających mnie dźwięków i ujrzałem białawe światło,przyjrzałem się dokładnie ale to co ujrzałem nie było niczym co chciałbym ujrzeć.Sylwetka kobiety.Młodej w długiej sukni i misternym koku.Już ja gdzieś widziałem.No tak obraz.Wiedziałem ze to koniec.Gdy tylko zjawa się do nie zbliżała czułem coraz większy chłód.Potem była tylko ciemność.

Zombie

Co po  życiu jest?
No właśnie co?
po życiu
jest śmierć
Życie pozagrobowe
Ale jak?
No normalnie
wychodzi z trumny
drapiesz w ziemi paznokciami
zgniatasz robactwo
wychodzisz z ziemi
a słońce
razi cie w oczy
oślepia cie
garbisz się
by nie padało ci na twarz
twoje zgniłe mięso
przybrało zielonkawy kolor
Ludzie się ciebie boja
ty się boisz siebie
oni chcą uciec
ty chcesz pomocy
zaczniesz ich gonić
by
nie
być
samotnym
w końcu cie złapią
i zamrożą
wsadza do słoika
jako pożywka dla NASA

sobota, 2 marca 2013

Problem.

Nie chciałbym sie zadawac z tak pusta osoba jak ty.Jestes tylko problemem.
...
Znów mnie obserwują
szpiedzy
zamykam sie w sobie a oni dabijają sie do drzwi
Nie
Juz nie chce
Wspomnienia bola.
...
Czy i ty potraktujes mnie jak królika doswiadczalnego?
Wyłupaliscie mi oczy.
Za nie wcisneliście kule
Wydrapaliscie znaki.
Ogłuszyliście
Pozbawiliscie smaku
I węchu.
A teraz będziecie się nademna pastwic.
Powiedz mi
Jak to jest ujrzeć słońce?

Przyjaciel

Przyjaźń.
Cym jest?
A może raczej kim?
Dziewczyna?
Chłopakiem?
Rodziną?
Kochankiem?
Siostrą ?
Bratem?
Co wazniejsze to i mniejsze
Od małeo
 sliedzą mnie
Czy napewno
Znaja mnie
Przyjeciel widzi wszystko
Przyjaciel nie wie nic .