piątek, 18 listopada 2016

o hp

gryffindor i ravenclaw
oboje beda mieli ambicje w quidditch, lew wieksza, kruk raczej jako zabicie czasu
z poczatku za soba nie przepadali
kruk nie lubil takich osobowosci;
pewnych siebie, wynioslych aroganckich dupkow, ktorzy mysla, ze wygladem i odrobina charyzmy zgarna wszystko.
lew nie mogl dogadac se z ptakiem-ciagle z glowa w chmurach
jednak szukajacy gryfonow byl do kitu- za to kruk nie byl moze najlepszy, ale nie gral w druzynie, mimo checi, wiec latwo go przekabacic.
o kruka trzeba bylo dbac, slabe zdrowie, raczej niezdarny, az trudno uwierzyc, ze potrafi dostrzec znicz a co dopiero zlapac.
za lwaa trzeba bylo ciagle naprawiac, przepraszac za zbytni temperament i szkody + uczyc, bo olejny zawalony test i mcgonagall sunie go z druzyny.nie wiem co dalej yredymh