Dlaczego jesteś mi tak potrzebna?..
Chwilami chcę to zakończyć.
Ale wciąż i wciąż o Tobie myślę.
Piszesz- ja odpisuje.
Ranisz i spadam do piekła.
Tam jest gorąco. Nie chce.
I piszesz, piszesz, piszesz.
Ja czekam.
Odczytuje-odpisuje.
Na jednym wdechu.
Czytasz. Czytasz. Czytasz.
Odpisujesz!
Wreszcie!
Czekam, czekam, czekam.
A ty.
Jesteś moim narkotykiem.
Ja,
Chyba muszę iść na odwyk.
Ja.
28.05.2014
22:33